Niedawno założyłem swojego bloga na własnej domenie, i póki jestem na świeżo, postanowiłem opisać dokładnie pierwsze kroki tego procesu.
Mój blog istnieje w sieci pod adresem https://www.seeitsharp.pl. Jest hostowany przez firmę nazwa.pl, a aplikacja, która umożliwia jego działanie, nazywa się WordPress.
Przystawka – nazwa bloga
To zajmie Ci najwięcej czasu! Jak ma nazywać się to moje cudo? Pod jaki adres tysiące ludzi będzie codziennie wchodzić? Jakie słowo będzie padać w dyskusjach, tramwajach, telewizji? Flesze błyskają, Ty stoisz na środku sceny i nie możesz się zdecydować: okiemprogramisty.pl czy seeitsharp.pl, czy może kodowanienaekranie.pl… Niestety część domen jest już zajęta, inne są równie fajne… Co wybrać?
Spokojnie, pod Twój adres i tak wejdą póki co tylko rodzice i babcia. Poza tym możesz kupić nową domenę, jeśli wpadnie Ci jutro coś lepszego do głowy.
Pierwsze danie – kupujemy domenę
Stało się: nazwa wybrana. Musimy teraz ją wykupić. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że będziemy mieli do tej domeny wyłączne prawa przez okres, na jaki ją wykupimy. Coś jak wydzierżawienie działki.
Dla domeny pl i gov.pl rejestr właścicieli prowadzi NASK. Nie można jednak samodzielnie zarejestrować domeny w NASK, należy skorzystać z usług jednego z rejestratorów. Ja wybrałem firmę nazwa.pl.
Drugie danie – hosting
Najważniejsza sprawa – hosting. To jak silnik dla samochodu, jak serce dla układu krwionośnego. Hosting to w dużym uproszczeniu serwer (czyli komputer), który dzień i noc czeka, aby komuś zaserwować (serwer – zaserwować, przypadek?) naszą treść. Im szybszy, tym lepszy. Nie ma nic gorszego niż wolno otwierająca się strona www.
Hosting jest najważniejszy, ale jednocześnie nie kluczowy. W razie gdyby warunki okazały się niekorzystne (zwiększenie opłat za hosting), to bardzo łatwo możesz zamówić hosting w innym miejscu i tam przekierujesz swoją domenę. Nikt nie zauważy zmiany.
Deser – WordPress
WordPress to program, który potrafi zarządzać Twoim blogiem. Bajecznie łatwo możesz wszystko skonfigurować. Instalacja trwa kilka minut, i już po takim czasie możesz wrzucić pierwszy post. Zaraz Ci pokażę.
Dlaczego użyłem WordPress’a? Bo używa go prawie 50% blogów, jest bardzo dużo wtyczek, rozszerzeń. Jeśli jest z nim jakiś problem, to pewnie wiele ludzi miało taki problem i łatwo jest znaleźć rozwiązanie.
Podano do stołu!
Zabierzmy się do pracy. Jeśli dobrze pójdzie, to za kilka minut będziesz pisać pierwszy post!
Domena i hosting
Idziemy na stronę nazwa.pl i kupujemy domenę i hosting.




Instalujemy WordPress’a
Logujemy się do panelu zarządzania serwerem https://admin.nazwa.pl/ i spośród dostępnych aplikacji wybieramy WordPress’a.

W kolejnym oknie potwierdzamy, że chcemy zainstalować (wybierz Instaluj). Pojawia się okno, przechodzimy na koniec, gdzie jest sekcja z ustawianiem hasła dla administratora. Wpisujemy wybrane hasło i klikamy Instaluj. Po kilku minutach aplikacja jest zainstalowana.
Przekierowanie domeny
Logujemy się do Panelu Klienta https://panel.nazwa.pl/PanelKlienta.html i ustawiamy przekierowanie domeny na serwer w nazwa.pl. Poniżej kolejne kroki.






Teraz logujemy się do panelu zarządzania serwerem https://admin.nazwa.pl/ i przekierowujemy domenę na katalog z WordPress’em.


Konfiguracja WordPress’s
Logujemy się do panelu WordPress’a. W moim przypadku będzie to adres https://seeitsharp.nazwa.pl/wp/wp-login.php. Zamień seeitsharp na swoją nazwę. Konfigurujemy dwa adresy przechodząc do Settings->General.

Trzy istotne uwagi:
- Jeśli mamy (lub będziemy mieć) certyfikat SSL dla naszej domeny, to ustawiamy adres jako https. W innym przypadku jako http.
- W przypadku gdy nasza domena nie jest poddomeną (poddomena to np. blog.seeitsharp.pl), to oba adresy muszą zaczynać się od www.
- Oba adresy muszą być w tej samej domenie (w naszym przypadku wszystko jest OK).
Zapisujemy ustawienia i… możemy pisać pierwszy post! Miłej zabawy!
